Ostatnia niedziela maja w Golicach była bardzo wesoła i pełna niesamowitych atrakcji. W Stadninie pod Wiatrakami odbył Wielki Festyn Rodzinny. Organizatorami uroczystości była oczywiście Stadnina pod Wiatrakami, Sołectwo Golice wspierane przez Gminę Słubice, Fundacja Grupy Pomagamy, Fundacja Zielonej Doliny Odry i Warty oraz Stowarzyszenie Jesteśmy Razem, OSP Golice i OSP Słubice. Szkoła Podstawowa w Golicach dołączyła do organizatorów.
Podczas imprezy można było obejrzeć występy artystyczne przedszkolaków i uczniów szkolnych. Były wesołe piosenki szczególnie dla mamy i taty, tańce, a nawet odwiedził nas zespól „Czerwone gitary” z klasy 4. Kółko przedszkolaków zaprezentowało wesoły taniec „Parasolki”. Swój występ dały też tancerki Sara i Weronika oraz grająca na klarnecie Kaja. Klasa ósma zorganizowała wioskę indiańską i zachęcała do robienia łuków i łapaczy snów. Występy przeplatane były zabawami tanecznymi dla dzieci i rodziców organizowane przez wspaniałą i niezastąpioną prowadzącą Panią Ewę Zalewską z Fundacji „Pomagamy”, która zorganizowała również dwa wyrzuty kolorowych proszków HOLI. Dzieciaki były przeszczęśliwe. Chętni mogli też potańczyć w rytmie zumby, którą prowadziła Pani Ola Woźnicka. Do akcji włączyli się także strażacy z ochotniczej i państwowej staży pożarnej. Była fantastyczna dla dzieci zabawa w pianie i kurtyna wodna. Stadnina nie tylko zaprosiła wszystkich na swój przepiękny teren, ale Panie Martyna i Monika organizowały przejażdżki konne i wiele konkurencji sportowych. Chętni mogli skorzystać z badań profilaktycznych prowadzonych przez PSSE w Słubicach. Podczas festynu można było przenieść się w wirtualny świat zakładając specjalne okulary VR, zrobić slime, kolorowe tatuaże czy warkoczyki. Dużym zainteresowaniem cieszyła się budka z lodami, popcorn, serwowana grochówka i przekąski z grilla przygotowywane przez Pana Waldka. Najmłodszym wiele radości sprawiła zabawa na zamkach dmuchanych. Rodzice uczniów i przedszkolaków upiekli pyszne ciasto, a pani Beata zaserwowała tradycyjny chleb ze smalcem i ogórkiem. Nie zabrakło też wody, by móc schłodzić się w ten upalny, słoneczny dzień. Rada sołecka częstowała dużych i małych cukierkami. Pod koniec imprezy na niebie pojawiły się samoloty zrzucające słodkie niespodzianki. Działając razem udało się zorganizować świetną imprezę integrującą społeczność lokalną, którą warto powtórzyć za rok. Dziękujemy organizatorom i wszystkim uczestnikom za dobrą zabawę.